internet-search-engine-1433323_640Gdy kilka dni temu John Mueller poinformował nas, że ostatnie zawirowania pozycji to efekt standardowej pracy związanej z doskonaleniem algorytmu – można było czuć niedosyt i spodziewać się w najbliższym czasie jakiejś większej aktualizacji. No i stało się! Jak możemy dowiedzieć się na oficjalnym blogu Google – nadszedł długo wyczekiwany Pingwin w wersji 4.0. Wdrażanie najnowszego Pingwina rozpoczęto właśnie dzisiaj i w najbliższym czasie możemy spodziewać się obniżenia pozycji stron, które korzystają z zabronionych metod pozyskiwania linków.

Najważniejszą informacją jest fakt, że nowa wersja Pingwina będzie od teraz częścią algorytmu i nie będzie wymagała aktualizacji. Jego działanie będzie odbywało się w czasie rzeczywistym i witryny, które zostaną ukarane filtrem algorytmicznym, będą mogły stosunkowo szybko się z niego wydostać (poprzednio trzeba było na to czekać do następnej aktualizacji). Oczywiście po przeprowadzeniu odpowiednich działań związanych z czyszczeniem profilu linków. Wdrażanie Pingwina 4.0 dopiero się rozpoczęło, w związku z tym nie wszystkie strony mogą zauważyć jego efekty, choć zawirowania pojawiające się w ostatnich tygodniach mogły być wskazówką odnośnie najbliższej przyszłości stron.

Nowa wersja Pingwina powinna degradować pozycje stron w mniej gwałtowny sposób niż miało to miejsce w przypadku poprzednich aktualizacji. Od teraz ma on dotykać niektóre sekcje serwisu, zamiast całej domeny. Oczywiście w przypadku, gdy w tym czasie strategia prowadzenia serwisu się nie zmieni, z czasem zdegradowane zostaną kolejne sekcje naruszające zasady Google. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że najnowszy Pingwin, z założenia powinien być bardziej wyczulony na spamowe pozyskiwanie odnośników zewnętrznych, lecz spadki nie będą tak odczuwalne jak w przypadku poprzednich aktualizacji, ze względu na degradację jedynie części serwisu. Dzięki czemu będzie istniała możliwość szybkiego reagowania i zmiany strategii pozyskiwania linków, jeśli zauważymy niepokojące spadki widoczności.

Tomasz Mielewczyk
Autor wpisu

Tomasz Mielewczyk

Początkowo webmaster, który z biegiem czasu przeszedł na SEO-wą stronę mocy. Prowadził projekty SEO m.in. dla Wirtualnej Polski, BZWBK, UPC, iSpot, Santander Consumer Banku, Lexusa, Ergo Hestii, Generali czy Netii.

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *